Ze względu na poślizg z panelami przeprowadzka zaplanowana na koniec stycznia.
Niestety zima nie pozwala na kontynuację prac.
W 4 miesiące udało się wymurować wszystkie ściany łącznie z działowymi oraz wykonać strop na całości. Pod koniec lutego mają montować okna.
Na chwile obecną wygląda to tak. Oby przed świętami udało się wprowadzić.
Wczoraj udało się w końcu przystąpić do pierwszego etapu betonowania słupów i belek.
Jak to zawsze bywa nie obeszło się bez problemów. Beton w słupie wypchnął ścianę :(
Ściana jest już rozbierana i ponownie będzie dzisiaj postawiona. Dzisiaj ekipa zdejmuje szalunki, montuje w kolejnych miejscach i murują dalej na zalanych belkach. W planie na przyszły tydzień zalanie pozostałych elementów i oczekiwanie na strop. Zdecydowaliśmy się na rectobeton. ma być na budowie za 2 tygodnie.
W sobotę jedziemy dogadywać okna i żaluzje fasadowe. Niestety ze względu na dużo przeszkleń cena za okna wychodzi ok 32k zł. żaluzje fasadowe do drugie tyle. Czy warto dopłacać do żaluzji? czy zdecydować się na zwykłe rolety zewnętrzne?
sympatyk
